Obsługa fabryk w Chinach

Problemy spotykające przedsiębiorców delegujących produkcję do Chin

Chiny to niekwestionowany gigant gospodarczy, a także jak mówi się często „fabryka świata”. Dość powszechnie powtarza się: „dzisiaj wszystko jest Made in China”. Niewiele osób zastanawia się jednak co właściwie oznacza w praktyce ta fraza przekazywana z ust do ust. Sami przedsiębiorcy wiedzą jednak z jakimi problemami mierzą się firmy delegujące swoją produkcję do Chin. Problemów tych jest natomiast całe mnóstwo:

• problemy komunikacyjne (zarówno te zupełnie niewinne jak i umyślnie prowokowane przez stronę chińską);
• notoryczne spóźnienia w produkcji;
• pomijanie wybranych etapów prawidłowego cyklu produkcji w celu nadganiania terminów;
• naruszenia treści kontraktów;
• produkty w kontenerze wadliwe, w nieodpowiedniej ilości, nie spełniające norm etc.;
• agresywne próby renegocjacji zawartych umów przez stronę chińską;
• brak rzeczowej aktualizacji w postępach produkcji;
• próby podnoszenia cen przez producenta w trakcie współpracy;
• negocjacje ws. uznania reklamacji;

Okazuje się zatem, że produkcja w Kraju Środka w rzeczywistości jest procesem często niezwykle mozolnym i wymagającym nieustającej koordynacji czegoś co ze swojego doświadczenia nazwałbym: „kontrolą zgodności zrozumienia i wspólnych intencji” oraz czuwania na bieżąco, czy „coś przypadkiem nie idzie nie po myśli”.

Nasze wsparcie

Temat jest dobrze znany przedsiębiorcom delegującym swoją produkcję do Chin. Ze swojej strony oferuję pomoc naszego teamu dla przedsiębiorców szukających pomocy w zakresie usprawnienia procesów w Chinach. Mamy w tym zakresie duże doświadczenie i zajmujemy się taką pomocą w sposób kompleksowy. Od typowego codziennego „pushu” terminowości zadań i egzekwowania regularnej komunikacji od strony chińskiej (również w weekendy – bo tak się tam pracuje), poprzez negocjowanie i formułowanie treści kontraktów, regularne wizyty w fabrykach, aż po rozwiązywanie naprawdę nieprzyjemnych sytuacji również w chińskich sądach.